Tweetnij
No tak Panowie, tylko jest jedna rzecz: Meguin ME 5W30 kosztuje na niemieckim e-bayu 28 EUR +18,50 EUR wysyłka. Ja ostatnio kupiłem TT 4100 za 129 PLN z odbiorem własnym w Warszawie. To czy jest sens się bawić?
-
-
północ -> bieszczady, którędy ?
Którą trasą da się śmignąć najszybciej? Jaka jest jakość dróg? Wyjazd planuje w nocy, nie chiałbym spędzić pół doby w samochodzie więc będę wdzięczny za pomoc ludzi którzy podróżują w tamte rejony
-
uwagi:
1. nie jechałem dawno przez Włocławek - jeśli tam remontują, to warto może przez Brześć Kuj -> Kowal
2. dlaczego nie przez Łódź? nawet wieczorem / w nocy jest tam mnóstwo świateł do odstania
3. z Łasku do Piotrkowa jest remont na DK12, dlatego przez Bełchatów
4. odradzam jazdę z Kielc w Bieszczady przez Tarnów/Jasło/Krosno - od Dębicy robi się kręto i ciasno aż do okolic Krosna; o każdej praktycznie porze szybciej jest śmignąć przez Rzeszów/Staszów
5. warto zajrzeć, co obecnie proponuje mapa.targeo.pl - uwzględnia rzeczywiste czasy przejazdów konkretnymi odcinkamiKomentarz
-
Włocławek,Płock,Sochaczew to tragiczna trasa.wyjdziesz z siebie i staniesz obok jadąc tamtędy.nie pchaj się przez Bełchatowy Łaski itd.jedż na Płońsk Wawa Radom.drogi wyremontowane gładkie bez dziur.są też odcinki dwupasmowe.
Komentarz
-
Jadąc od Torunia do Wawy przed Wawą masz kilka ładnych km dwupasmówki, od Wawy do Radomia 100km dwupasmówki w tym 60km expresówki, od Radomia do Tarnobrzegu 130km porządnej równej jak stolnica drogi. To chyba najlepszy wariant.4x4Komentarz
-
Komentarz
-
Zasadniczo ta droga przez Sochaczew załatwi sprawę ominięcia Warszawy, ale jak jedziesz w nocy i jednak pojedziesz Płock-Płońsk to Wawa Cię że tak powiem nie zaboli. Przelecisz jak przez rynnęZamieszczone przez rkb4x4BKFw ktorym konkretnie miejscu przed wawa odbijac na radom? zeby nie wpierdzielic sie do centrum
Ale powiem szczerze, że przez Żyrardów Sochaczew też jest nieźle więc nie ma co w g. rzeźbić i noga na gaz- szczególnie w nocy - TIRów nie będzie za wiele, jeżeli już to parę ruskich sztuk miniesz/wyprzedzisz na odcinku Sochaczew - Grójec.
I jak pisałem, do Rzeszowa droga lux - ja robię Radom-Tarnobrzeg (130km) w półtorej godziny.
Jakbyś jednak wybrał wariant przez Wawę to w TARCZYNIE ok.403km E7 uważaj!!!!!!!!!!!!!!! na skrzyżowaniu na dołku są światła sprzężone z fotoradarami. Wjeżdżasz na żółtym = FOTKA zazwyczaj w kumulacji z prędkością.
Szerokosci!4x4Komentarz
-
W takim razie polece na plock szybsza traska... W wawie bym byl ok 5 rano wiec nie wiem czy jest to jeszcze dobra godzina na orzejazd przez miasto
jesli mialbym omijac wawe dolem to w zasadzie automapa mnie tak puszcza bez zadnych korekt, pozniej wpadam na ekspresówke do radomia, pozniej rzeszów a stamtąd przez sanok do wetliny
tak albo przez wawke, moze byc? chciałym to machnąć nie wiecej jak 8 godzin :diabelski_usmiech
Komentarz
-
Jeszcze jest, tym bardziej że "leciałbyś" szerokimi przelotówkami. Jednak nie wiem czy warto pchać się przez Wawę, dla tych kilku kawałków ekspresówek. Czasowo na pewno nie zaoszczędzisz, a spotkanie patrolu z radarem będzie większe w okolicy 100licy niż na bocznych dróżkach.Zamieszczone przez rkbW wawie bym byl ok 5 rano wiec nie wiem czy jest to jeszcze dobra godzina na orzejazd przez miasto
Patrząc na Twoją mapę, można zauważyć, że od Wyszogrodu masz dwie opcje, przy czym :
a) odcinek Wyszogród -> Nowy Dwór ~= Wyszogród -> trochę za Sochaczewem
b) Nowy Dwór -> Wawa ~= trochę za Sochaczewem -> Mszczonów
c) przejazd przez Wawę, powiedzmy do Janek ~= Mszczonów -> Grójec
Zatem jadąc przez Sochaczew->Mszczonów->Grójec jesteś do przodu o cały odcinek Janki->Grójec w przypadku wyboru trasy przez Wawę
Morgoth
Rozsądni ludzie dostosowują się do świata, nierozsądni nieugięcie starają się dostosować świat do siebie.
G.B.ShowKomentarz
-
8h- da się zrobić; spokojnie)Zamieszczone przez rkbW takim razie polece na plock szybsza traska...
tak albo przez wawke, moze byc? chciałym to machnąć nie wiecej jak 8 godzin :diabelski_usmiech
Ja w ostatni weekend zrobiłem Radom -Zakopane - wyjazd w sobotę o 3.00 - przy rondzie w Kuźnicach o 6.20
I wyjazd w niedzielę o 13.20 z ronda w Kuźnicach - objazd korka na Zakopiance (wypadek dwójki motocyklistów w Mogilanach) i pierogi w Strzyżowie k/Miechowa i byłem na 17.30 w domu. Sam nie wiem jak to zrobiłem. :?: :?: :?:4x4Komentarz
-
4x4BKF, tez miewam takie wyniki, ale 1.6 BSE jest wtedy bezlitosny dla paliwa, srednie wychodzi wiecej niz w miescie no i trzymanie 5k rpm na budziku jest straszliwe meczace nie tylko dla silnika ale i calej zalogi :diabelski_usmiech
Dzieki za wszystkie wskazówki raz jeszcze, jak przejade to sie podziele doswiadczeniami
Wyjazd za tydzien jakby ktos mial jeszcze jakies 3 grosze do dodania to pisac
Komentarz
-
witam ponownie
we czwartek popołudniem wyszła mi trasa Wawa - Sanok. pojechałem standardowo, czyli 7/S7->Radom->DK9 (Radom-Ostrowiec-Rzeszów-Domaradz)->DW886 do Sanoka. zajęło mi to ok. 6h
trasa zacna, ale tylko na noc - w dzień każde większe miasto to solidny wrzód na d**pie. Radom ok. 14 = 45min przejeżdżania przez miasto, Ostrowiec Św - ok. 20min, Rzeszów też będzie z 15min poza szczytem, a w szczycie lepiej nie myśleć.
poza tym asfalt ładny,równy i fajny. Dopiero w Bieszczadach na wojewódzkich widać ślady grasujących asfaltojadów oraz street-art w postaci wielokrotnej łaty na łacie pokrytej kolejną łatą
rkb - moim zdaniem, jak byś wyjeżdżał o 22, to masz szanse zrobić to w 8h, jak nad ranem, to będzie cięzko - bo w końcu w którymś mieście wpakujesz się na godziny szczytu i min. 30min w plecy. do tego od Rzeszowa na południe w dużym ruchu (~7-18) za wiele nie nadrobisz, bo tam nie ma za dużo miejsc do wyprzedzania - akurat Rzeszów - Sanok robię dość często o różnych porach i proporcje są takie, że nocą to jest ~45min, w dzień poniżej 1h15 jest naprawdę trudno.
no, i w woj podkarpackim bardzo uważaj na vectry b. lubią DK9 i DK28
Komentarz
-
rkb, trasa od Radomia w Bieszczady powinna być O.K. Remont w Radomiu zakończony, droga poprawiona. Chyba to będzie lepsza opcja. Ostatnio leciałem przez Radom od rodziców w poniedziałek wielkanocny po południu i 365 km zrobiłem w 4:50 min z 10 min postojem, więc wydaje mi się, że raczej dobrze :wink:Komentarz
-
Ej, no ale tu kolegę zaskoczę. Jak jechałem "tam" to była noc i spokojnie średnia 96km/h wyszła, ale jak wracałem to powiem szczerze jakoś niesłychanie płynnie mi się jechało, czas doskonały a zużycie komp pokazał 5,5l/100km.Zamieszczone przez rkb4x4BKF, tez miewam takie wyniki, ale 1.6 BSE jest wtedy bezlitosny dla paliwa, srednie wychodzi wiecej niz w miescie no i trzymanie 5k rpm na budziku jest straszliwe meczace nie tylko dla silnika ale i calej zalogi :diabelski_usmiech4x4Komentarz
Komentarz